Yankee Candle.
Zawsze po mocnym, treningowym dniu w pracy. Relaksują zmęczony umysł i ciało.
Zapach jest niesamowity.
Woski rozpuszczam w klasycznym kominku "na świeczkę". Elektryczny nie jest wcale potrzebny.
Wosk rozpuszcza się dosyć długo i powolutku, uwalniając niesamowitą woń już w ciągu 5 -ciu minut.
Dlaczego wosk zamiast olejku?
Zapach jest bardziej subtelny, nie kichasz. Jest również OBŁĘDNY dla wszystkich zmysłów!!! Brak w nim ostrej nuty zapachowej, uwalniającej się często w zapachu klasycznych olejków do aromaterapii.
Na zdjęciu moje ulubione zapachy:
- True Rose - różany - na każdą okazję i rodzinną imprezę;
- Cinnamon Stick - mocny cynamon - zdecydowanie zimowy;
- Black Coconut - słodki kokos, wonne kwiaty z odrobiną egzotyki - bardzo słodki (działa pobudzająco w deszczowe dni), znakomity na randkę ;
- French Lavender- lawenda z nutką wanilii i chilii - tajemniczy,również na randkę ;
- Mandarin Cranberry - mandarynki z żurawiną ( słodki i owocowo orzeźwiający), energetyzujacy
- najnowszy nabytek;-)!
Tradycyjny kominek "na świeczkę".
Do kupienia również w Starej Mydlarnii. Polecam te od 24 - 32 złotych ( średniej wielkości). Zmieści się na nich spokojnie duży, okrągły wosk.
Woski Yankee możesz kupić w stacjonarnych sklepach Starej Mydlarnii.
Okrągłe ( na zdjęciach) kosztują ok 7-8 zł za sztukę. Woski z najnowszej, jesienno-zimowej kolekcji 12 zł za sztukę. Jestem od nich absolutnie uzależniona.
Czasem warto zrobić sobie tą małą przyjemność;-).
Zamiast słodyczy w chłodniejsze dni.
:-))!
Nie mam ani jednego z tych zapachów, ale od początku intryguje mnie Czarny Kokos i chyba się skuszę ;)
OdpowiedzUsuńuwielbiam cynamon, ale lawendy nie znosze ;)))
OdpowiedzUsuńuwielbiam te świeczuszki:) jednak zlikwidowali stoisko na którym je kupowałam :(
OdpowiedzUsuńPolecam Wam wszystkim! Wybór zapachów bardzo duży;-)
OdpowiedzUsuńNa prawde duzy wybor :) swietna sprawa, swieczki zapachowe
OdpowiedzUsuńDostępna jest już nowa seria zapachów na zimę;-))
UsuńSama jestem ich ciekawa!