Fitlovebox - recenzja

  Fitlovebox  to zupełnie nowa inicjatywa, inna niż wszystkie pudełka z niespodziankami, dostępne w internecie. Jedno comiesięczne pudełko, wypełnione produktami ekologicznymi oraz tymi o naturalnie, przyjemnym składzie, kosztuje od 42 do 49zł. Znajdziesz w nim minimum 5 zdrowych produktów oraz ciekawy zestaw przepisów, rekomendowanych przez eksperta. W każdym pudelku, odkryjesz "pełnowymiarowe" produkty, a nie tylko próbki.

  W moim sierpniowym pudełku, znalazła pyszności, które wykorzystam do produkcji własnym "fit" i "wege" batoników. Oto opis smakowitej zawartości fitloveboxa. Zobacz sama i zastanów się, czy nie warto zamienić pudełko pełne próbek kosmetyków i plastikowych, jednorazowych gadżetów, na możliwość dożywienia, dowitaminizowania i dopieszczenia Twojego organizmu. Uważam, że witaminy i mikroelementy w nich zawarte (bez konserwantów, parabenów i świństw), bardziej przyczynia się do polepszenia kondycji Twojej skóry, włosów i paznokci, mocniej zregenerują mięśnie po każdym typie treningu, oraz utrzymają Twój organizm w zdrowiu i młodości (czego nie doświadczysz pacykują twarz tonami kosmetyków).

Tak to działa;-)

Zawartość sierpniowego box'a.

 Baton Warszawski, początkowa budzący moja nieufność, okazał się mieć całkiem przyzwoity skład. Piękna kompozycja naturalnych dodatków. Doskonale nadaję się jako przekąska po treningu średnio oraz bardzo intensywnym.

Orkisz ekspandowany. Doskonały dodatek do napoju kokosowego, jogurtu naturalnego, sałatki, sam jako zdrowe "chrupki" przed telewizor, szybka przekąska po intensywnym treningu (duża ilość węglowodanów).

 Ekologiczna kawa, "Żołędziówka". Jak sama nazwa wskazuje, ma egzotyczny skład. Aż 98 % prażonych żołędzi. Ciekawa i subtelna w smaku. Jak dla mnie, doskonała baza pod poranna cafe latte;-).

 Orzechy pekan. Moc smaku w jednym gryzie. Do przekąski po treningu, własnej produkcji ekologicznych batoników energetyczych, ciast, na naleśniki, doskonałe do wszystkiego;-))).

Mango suszone. Lubię je jako przekąskę, zawsze gdy chce mi się czegoś słodkiego, natychmiast!!!

Całość "przepysznego" zestawu, zwieńcza dodana książeczka z przepisami. Oczywiście zdrowymi.

  Więcej, o zasadach kupowania Fitloveboxa, oraz o ciekawych przepisach na blogu, przeczytacie tutaj: << klik >>. Ja zostawiam Was ze ślinka kapiącą na podbródek, gotowych do wprowadzania zmian w odżywianiu oraz do gotowania sobie w domu. Ewentualnie, możecie testować menu, lepszych knajpek serwujących zdrowe posiłki (tworzę mapkę takich miejsc w Warszawie, niedługo ukaże się na blogu).

A teraz życzę Wam kreatywności w tworzeniu zdrowych potraw!