środa, 6 kwietnia 2016

Zmiany w pisaniu na blogu


  Ostatnio porusza mnie wiele trudnych tematów. Chciałabym również zająć się zupełnie innym rodzajem treningu. Moim własnym. Dopracowywanym przez wiele miesięcy.

  • Zrobiłam dużo szkoleń, zdobywałam wiedzę przez 10 lat. Teraz łączę wszystkie techniki oraz rodzaje ćwiczeń w coś naturalnego. Coś bardziej przyjaznego naturze ludzkiego organizmu. 
Już wiemy, że nie odchudzimy się w miesiąc. Efekty przyjdą dopiero pod dłuższym czasie (jak długim? to już cecha indywidualna każdego człowieka).

  • W necie pełno wybotoksowanych pań z sześciopakami na brzuchach. Ale takie redukowanie się nie jest do końca zdrowe. Tracąc zbyt duży procent tkanki tłuszczowej, kobiety przestają miesiączkować i są bardziej podatne na złamania, pęknięcia kości. Można również idealnie rozregulować sobie tarczycę, czego nikomu nie życzę. 

  • Mamy również dużo przepisów z wykorzystaniem importowanych produktów. Awokado, banany, mango, cytrusy są obsypywane środkami grzybobójczymi i bakteriobójczymi. Trzeba je zatem umiejętnie umyć (pod zimną wodą i mydłem, kilka razy dopóki skórka nie zrobi się matowa, a biały nalot lub woskowa i lepka wydzielina zejdzie całkowicie). Mało tego, jeśli skórka jest rozcięta bądź ma brązowe plamki, środek chemiczny wnika do środka owocu. 

Uważam, że najlepiej jeść polskie, sezonowe warzywa i owoce. Przed zimą zaś, robić przetwory.

  • Na moim blogu, po jego delikatnej metamorfozie, będę umieszczała przepisy z krajowych i tańszych (nie znaczy gorszej jakości, lecz ogólnodostępnych dla każdego) produktów. Nie sztuką jest wymyślić przepis z drogich owocków i egzotycznych kasz czy orzechów. Sztuka to tak dobierać składniki, by były one jednocześnie zdrowe i w przystępnych cenach,.

  • ZDROWIE jest dla WSZYSTKICH, a nie dla wybranych.
Pozytywny slogan do pobrania - wklej gdzie chcesz.





  • Nie wybieraj miedzy zdrowiem a podstawowymi wydatkami. Ze mną nauczysz się jeść zdrowo i tak, by Twój portfel był zawsze pełny.
  • Każdy (niezależnie od stanu portfela i konta) może trenować i zdrowo jeść. I oto od teraz będzie chodziło.


Przepis 1 z cieciorką - posiłek po treningu:
  • cieciorka
  • 2 marchewki
  • sałata (każda)
  • majeranek
  • olej rzepakowy 
  • 1 jajo









Długo myślałam nad zmianą nazwy bloga (pozostanie on pod tym samym adresem). Wreszcie mam nazwę.


  • "Trening buntownika" 
 
Dlaczego buntownika. Lubię łamać schematy, a jeszcze bardziej od tego, lubię pisać prawdę wbrew banałom.


Nazwę i adres o takiej samej nazwie, już w google zarezerwowałam;-)

5 komentarzy:

  1. Świetny wpis. Fajnie, że dbasz tez o portfel. Mnie przeraża jak widzę fit batonik 20 g za 6 zł...
    Mój blog ♥ Serdecznie zapraszam na nowy post! Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  2. Zdrowa żywność jest droższa i tego nie przeskoczymy, ale masz rację czasami aż portfel dostaje nóg. Dlatego nie kupuje gotowców. Baton robiony w domu i tak wyjdzie drożej niż Grzesiek ;) ale z pewnością nie będzie to 6 zł. Ukłon w stronę warzyw i owoców z bazarku. Cuda można przyrządzić. Czekam na dalsze wpisy Treningu buntownika :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Trening buntownika? - już to lubię:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dosyć "lukrowania" wszystkiego. Czas na moje, nieco subiektywne spostrzeżenia.
      Nie każdy trening jest zdrowy i fajny dla ciała, a samo rzeźbienie to krótkowzroczny cel. Czas na różne warianty treningów;-))będących spokojniejszą drogą dochodzenia do celu;-))np. siły ramion czy muscle upa!

      Usuń

TOP