sobota, 9 lipca 2016

Eko zmiana nr 10 - używaj mlek roślinnych


  Mleko krowie odchodzi do lamusa. W dobie masowej produkcji oraz preferowania przez rolników trzymania krów w wielkich farmach, faszerowania ich mnóstwem pasz o niezbyt zdrowym składzie, nie chce narażać mojego delikatnego żołądka i systemu immunologicznego na podrażnienia.
  Uwielbiam prawdziwe, wiejskie mleko, prosto od krowy z małych gospodarstw, dlatego na blogu przetestuję również mlekomaty (dla miłośniczek prawdziwego mleka a nie zabielanej wody;-)).  Niestety, ekologiczne mleko kosztuje całkiem sporo, dlatego zamieniam krowie na roślinne.

Wszystkie '..ciate", .."mlek", "komercyjne" już nie zagoszczą w mojej lodówce. Pytacie, czym zastąpić ową popularną ciecz, jeśli nie chcecie pić mlek roślinnych?
Zamiast mleka, można jeść śmietanę oraz prawdziwe białe twarogi (półtłuste i tłuste). Maślanka bez dodatku mleka w proszku, będzie również dobra, nabiałową alternatywą. Całkowicie odstawiam komercyjne jogurty. Spróbuję je wyprodukować sama, korzystając z przepisów z pewnej książki, którą Wam później na blogu przedstawię.

Dzisiaj pod lupę bierzemy 2 popularne mleka roślinne. Mleko migdałowe i ryżowe.




Zdecydowanie zwycięża mleko MIGDAŁOWE!

OPIS PRODUKTU
  • Wygrywa mleko migdałowe.Udało mi się zdobyć mleko z unijną eko etykietą (zielonym listkiem!). Zrobiłam już zapas;-)).
  • MLEKO MIGDAŁOWE  zawiera:
  •  WITAMINY ; E  - alfa -tokoferol -bardzo mocny przeciwutleniacz, wspomaganie układu odpornościowego, B2 - ryboflawina - utrzymuje prawidłową produkcję krwinek czerwonych oraz stan błon śluzowych w organizmie,witaminy z grupy PP.
  •  MINERAŁY - magnez, wapń( na 100g ok 120 mg), potas, żelazo , fosfor
  • Nienasycone kwasy tłuszczowe, pomagające skutecznie obniżać zły cholesterol(LDL) 
  • Zawiera tryptofan wpływający pozytywnie na regulację snu oraz uspokojenie. 
  • Jest bezpieczne dla cukrzyków.
  • W porównaniu z mlekiem krowim, nie zawiera ciężkostrawnej kazeiny oraz uczulającej laktozy.
  • Zawiera białko roślinne, lekkostrawne i niealergizujące.
  • Ma niską ilość węglowodanów.
OCENA *****/***** 5! Wypada najlepiej! Moje ulubione mleko.
  • Smak - 5
  • Skład/wartości odżywcze - 5
  • Cena - podobna do cen pozostałych mlek roślinnych - możesz dostać za ok 9zł, jeśli powęszysz w sklepach'-))
  • Działanie uczulające - nie wykazuje. Piłam je już 4 razy i czuję się bardzo dobrze;-)).
To mleko w smaku, jest najmniej mdłe ze wszystkich pitych przeze mnie. Ma delikatnie słodkawy migdałowy posmak. Najlepiej smakuje do porannej jaglanki, owsianki z bananem i daktylami, naturalnego kakaa bez cukru oraz gdy chcesz napić się schłodzonego!






  • Mleko ryżowe. Mdłe w smaku, lecz dobre do koktajli owocowych oraz kakaa z miodem i przyprawami orientalnymi (cynamon, anyż, goździki). Musisz je nieźle doprawić, by stało się smaczne;-((


OPIS PRODUKTU

Mleko ryżowe zawiera
  •  Jest najuboższe w odżywcze składniki. Wzięłam je na próbę
  •  dużą ilość węglowodanów aż 78 g na 100g;
  • ma mało wapnia i białka, dlatego warto wybrać mleko wzbogacane witaminą D i A oraz wapniem
  • najlepiej jest zrobić je samemu z ryżu brązowego.
OCENA * / ***** - wypada najsłabiej

Alternatywą, dla tego ubogiego w wartości odżywcze mleka, będzie mleko owsiane lub kokosowe. Przetestuje je w kolejnych wpisach.

MLEKO OWSIANE - duża zawartość kwasu foliowego wraz z błonnikiem. Większa ilość wapnia od mleka krowiego.

MLEKO KOKOSOWE - witaminy C,E,B, przyzwoite źródło błonnika, minerały: selen, wapń, żelazo, fosfor, magnez. Posmak kokosa -delikatny lecz na drugim miejscu, tuż po mleku migdałowym, w swej intensywności. Jest bardzo kaloryczne i zawiera najwięcej tłuszczu ze wszystkich mlek roślinnych.







5 komentarzy:

  1. Czasami zdarzało mi się używać mleka roślinnego, ale koniec końców zrezygnowałam z nich.
    Jaki jest skład tych, które Ty używasz?
    Ja przez pewien czas używałam różnych firm, tych bardziej komercyjnych (Alpro) i mniej. Jeśli chodzi o mleko kokosowe to warto też wziąć pod uwagę fakt, że większość tych w kartonach to tzw. napoje kokosowe, czyli mleko kokosowe wymieszane z wodą i różnymi dodatkami.
    Zrezygnowałam z mleka roślinnego, bo skład np. migdałowego to (w zależności od producenta) 90-98% woda, potem 2-10% migdałów, stabilizatory, emulgatory, sól, czasem olej, trochę witamin. Jak dla mnie nie wnosiły one żadnej wartości, więc zrezygnowałam. Już wolę zjeść parę migdałów i popić szklanką wody ;) Mleka krowiego "z kartonika" też nie używam, choć jak mam już wybrać mleko, to zamiast roślinnego nadal wybieram krowie (kozie niestety mi nie podchodzi). Do kawy używam śmietanki, a w pracy jest mleko, więc dodaję mleka i jest ok.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podam ci skład napoju migdałowego, który ma teraz przy sobie (jutro rozpiszę tego pierwszego, który jest w artykule na blogu - został w moim mieszkaniu). Ostatnio kupiony napój migdałowy _ woda, syrop z agawy (z ekologicznych upraw - etykieta z zielonym listkiem), migdały - 2,7 % niestety, inulina (z włókien agawy - również z ekologicznego rolnictwa), sól, naturalny aromat waniliowy,kurkuma ( z rolnictwa ekologicznego).
      Z mleka/ napoju ryżowego obecnie rezygnuję. NA razie eksperymentuje z tymi "wyrobami". Melko kozie uwielbiam, lecz teraz jest dla mnie troszeczkę zbyt "ciężkie" w smaku. Z mlek krowich lubię tylko "Koneckie" - ostatnio nigdzie nie mogę go kupić, dlatego rezygnuję z mleka krowiego.

      Usuń
  2. Mam skład mleka (napoju) z tekstu: woda, migdały 8% (ciut lepiej niż to opisane powyżej), cukier trzcinowy, mączka chleba świętojańskiego. Hmmmm, sama będę chciała wyprodukować mleko migdalowo-owsiane np. 100g migdałów blanszowanych kosztuje ok 14 do 40zł, w zależności od sklepu. to bardzo dużo. Na migdały nieblanszowane jestem uczulona.Może uda mi się połączyć je z nerkowcem.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Koniecznie daj znać, jak zdecydujesz się na zrobienie własnego mleka roślinnego. Ja już od dawna chciałam to wypróbować, ale bez blendera chyba nie da rady ;)

      Usuń
  3. Od razu podlinkuję ci artykuł. Musisz mieć blender, inaczej nie wyciśniesz;-D, niestety. Jest jeszcze kwestia ilości orzechów. ja bym chciała, od razu, wyprodukować ok 1,5 L mleka roślinnego, na kilka dni. Obserwując działania wege bloggerek, widzę jak bardzo muszą się namęczyć nad uzyskaniem 0,5 L mleka z migdałów. Chyba będę musiała kupić ok 1kg orzechów nerkowca (Leclerc- 34 zł - 1 kg, bynajmniej nie ekologiczne...niestety), żeby uzyskać zadowalającą ilość mleka;-D!. Z resztek , zamierzam wyprodukować masło orzechowe. Ciąg dalszy zmagań nastąpi!

    OdpowiedzUsuń

TOP